Polecam!

Forum Rap, Hip-Hop

środa, 24 lutego 2010

say hello 2 my little friend


Dawno nic nie pisałem. Składa się na to kilka czynników. Przede wszystkim moje lenistwo, ale również brak weny do napisania czegokolwiek, jak i kilka jeszcze innych powodów. Jednak nie po to pisze tą notkę. Fakt krótka będzie, ale mam to gdzieś.

Po tytule można domyślać się wielu rzeczy. Jednak nie, nic zboczonego tutaj nie będzie. Notka będzie dla tych, którzy lubią dobre brudne brzmienie z Houston, oraz dla tych którzy nie znają Geto Boys, a znać powinni. Jednak do rzeczy... Geto Boysów jak już mówiłem znać powinien każdy szanujący się fan rapu zza oceanu. Legendarny squad znany między innymi z płyt "The Foundation" czy "The Resurrection". Trójka charyzmatycznych MC: Scarface, Willie D i... No własnie... Bohater naszej notki Bushwick Bill, czyli mały, wielki człowiek!


Prawdopodobnie jedyny karzeł w rapgrze to nie tylko dzięki niskiemu wzrostowi jedna z najbardziej wyrazistych postaci z Houston. Na świat przyszedł 8 grudnia 1966 roku i jego prawdziwe imię i nazwisko to Richard Shaw. Bushwick jak mało kto potrafi operować głosem i genialnie oddawać klimat wykonywanym przez niego nawijką.

W 1991 roku miał wypadek z bronią w wyniku którego stracił prawe oko. Załamany życiowymi niepowodzeniami będąc pijanym prosił dziewczynę by ta go zastrzeliła. Dziewczyna odmówiła, a ten zagroził, że zrobi coś dziecku. W czasie przepychanki padły strzały, a jeden przebił oko i zatrzymał się w głowie. Bushwick to przeżył jednak, oko musiało zostać zastąpione przez sztuczne. Historię tego wydarzenia Bushwick opowiada w kawałku "Ever So Clear".

Shaw współpracował z wieloma artystami, a byli to między innymi: Dr. Dre, Kurupt, RBX, Lady of Rage, czy Snoop Doggy Dogg. O sławie wypowiada się w prostych słowach:

Sława jest szalona, jednak sława nie jest dla wszystkich. Są ludzie obawiający się o swoją sławę, inni zaś pragną tej sławy, a jeszcze inni nie rozumieją sławy. Tych ostatnich napędza nienawiść. Jednak trzeba pamiętać, że sława nie zawsze jest idealna. Można stracić wszystko.

Według mnie Bushwick Bill to niezwykle niedoceniony gracz. Wszyscy wychwalają Geto Boysów, a szczególnie Scarface'a, pomijając często tego najmniejszego najmniejszego. A przecież Bushwick Bill ma niezwykły talent. Genialne operowanie głosem, nadawanie klimatu, uczucia wyrażane po przez to jak rymuje. W moim odczuciu jest to czołówka jeśli chodzi o mój prywatny ranking... Wystarczy przesłuchać dwa jego popisowe numery spod szyldu Geto Boys by zrozumieć o czym mówię.

Geto Boys - I just wanna die



Geto Boys - Dirty Bitch

1 komentarz:

  1. Bushwick to rozpierdol a szczególnie "Phantom Of Rapra" :D A kto ci polecił "The Ressurection"?;P A tak btw to wydaje mi się że najczęściej pomijanym jest Willie D i jeśli chodzi o popularność i propsowanie to:
    1.Scarface
    2.Bushwick
    3.Willie D
    Geto Boys miało robić reaktywacje ale Willie jest w pierdlu :/

    OdpowiedzUsuń